Wielkanocny koszyk śniadaniowy
Według tradycji na wielkanocnym stole nie powinno zabraknąć niczego. Obowiązkowe są: jajka, szynka, mazurek i żurek z białą kiełbasą. Gazeta Wyborcza oszacowała, ile kosztuje świąteczne śniadanie dla czteroosobowej rodziny.
Choć zupa rzadko kiedy pojawia się o poranku na stole, podczas Wielkanocy zabraknąć jej nie może. Jeśli nie podejmiemy się ugotowania żurku samemu, można go kupić w warzywniaku, wybrać gotowy w kartonie albo zrobić z proszku. Najtańszy jest ten ostatni (od 1,60 zł za opakowanie), za pozostałe trzeba zapłacić ok. 4-4,50 zł. Do tego biała kiełbasa (7-10 zł za kg). Licząc, że wystarczy nam pół kilo, pierwsze danie będzie kosztowało ok. 10 zł.
Kolejny składnik: wędliny. Te świąteczne są zazwyczaj bardziej wytrawne od podawanych na co dzień, ale przed Wielkanocą bez trudu można je kupić w promocji, po niższych cenach. I tak: szynka kosztuje od 13 do 16 zł za kg, polędwica 14-17 zł, schab pieczony od 22 do 33 zł, a pasztet już od 10 zł. Wziąwszy tego ostatniego pół kilo, a całej reszty po 15 dag - za wędliny zapłacimy co najmniej ok. 13 zł. Do wędlin niezbędne są dodatki: chrzan (1,60 zł), ćwikła (1,80 zł), borówki (5 zł) i żurawiny (5 zł).
Poczesne miejsce na stole zajmują jajka. Można je podawać w najróżniejszy sposób, ale ponieważ śniadanie ma być skromne, na naszym stole pojawią się tylko jajka z majonezem i solą. Każdy z domowników zje co najmniej dwa, więc za osiem jajek zapłacimy 3,20 zł. Do tego trzeba doliczyć słoik majonezu (3 zł) i trochę pieczywa (3-4 zł).
Nadszedł czas na sałatkę. Chyba najbardziej tradycyjna i jednocześnie najpopularniejsza jest jarzynowa. Wyjdzie nam taniej, jeśli zrobimy ją sami na bazie półproduktu (zamrożona i pokrojona za 4 zł). Wtedy dojdzie tylko szczypta majonezu i kiszonych ogórków z domowej piwnicy. W sklepie przygotowaną sałatkę jarzynową kupimy po 15 zł za kg.
Zwieńczenie świątecznego śniadania stanowią desery. Niestety - drogie i kaloryczne, ale kuszące. Nie ma Wielkanocy bez baby drożdżowej (18 zł za kg), sernika (25 zł za kg), a przede wszystkim bez mazurka (23 zł za kg). Na wielkanocnym stole przydałaby się też pascha. Można ją kupić (26 zł za kg), choć jeszcze niewiele cukierni oferuje jej wyrób. Gdybyśmy zdecydowali się zrobić ją sami, potrzebne będą: 60 dag tłustego sera (6 zł), śmietana (1 zł), 10 dag cukru (40 gr), cztery żółtka (1,60 zł), cukier waniliowy (60 gr), migdały (5 zł) i rodzynki (1 zł). Same składniki wyniosą nas więc niemal 16 zł, a całkowity koszt deserów - licząc po pół kilo każdego ciasta - sięgnie niemal 50 zł.
Śniadanie wielkanocne wydaje się najbardziej kosztowne w całym roku. I jest. Kupując najtaniej, na podstawowe świąteczne potrawy dla czterech osób będziemy musieli wydać w tym roku nie mniej niż 100 zł.
Gazeta Wyborcza